„Do dzieła”: przemówienie Flicka przed półfinałem Pucharu

Hansi Flick obchodził w poniedziałek urodziny. Dzień pełen świętowania. Przeżył wyjątkowy dzień, który miał okrągłą datę. Nie bez powodu świętował swoje 60. urodziny , po raz pierwszy znalazł się na ławce rezerwowych Barcelony. Użyczył się piłkarzom, którzy wręczyli mu policzki, maskotka CAT obdarowała go tortem, niektórzy kibice przy wyjściu z miasteczka sportowego kazali mu zdmuchnąć świeczki, złożono mu gratulacje w sali prasowej, a nawet LaLiga przyłączyła się do świętowania, ogłaszając go najlepszym trenerem lutego.
Ten wtorek będzie inny. Uroczystości dobiegły końca. Zabawa dobiegła końca. Życzenia zostały spełnione, ale teraz musimy otworzyć oczy i na nie zasłużyć. Atlético nie zamierza dawać prezentów ani przyjechać jako gość. Niewielu jest poważniejszych rywali niż Simeone. Pierwszy mecz półfinału Pucharu Króla nie będzie imprezą.
Lewandowski, Raphinha, Lamine Yamal i Ferran Torres Najbardziej produktywna linia ataku z 78 golami zmierzy się z drużyną, która straciła najmniej goli w lidze, tracąc ich 16Blaugrana doskonale o tym wie, bo 21 grudnia przegrała z Colchoneros w lidze . Pedri dał gospodarzom prowadzenie dzięki 19 celnym strzałom, sześciu obronom Oblaka i jednej w słupek, ale gospodarze musieli jeszcze poczekać, aż De Paul i Sorloth (ten drugi w 96. minucie) pokonają Iñakiego Peñę i powrócili, by zdobyć trzy punkty. Od tego czasu nikomu nie udało się pokonać Barcelony, która w 2025 roku będzie niepokonana w 13 meczach.
„Tamten dzień nauczył mnie, że potrafimy grać w świetną piłkę nożną” – to lekcja, którą wyciągnął Flick. „Graliśmy na bardzo wysokim poziomie i mogliśmy strzelić jedną lub dwie bramki więcej. Gdy masz okazję, musisz strzelić gola, bo w piłce nożnej to się liczy. „Nie możemy zapominać, że odbędą się dwa mecze” – wspominał o meczu rewanżowym na Metropolitano 2 kwietnia. „Dla nas to się nie zmienia i dajemy z siebie wszystko w każdym meczu”.
„Sędziowie nie muszą chronić wyjątkowych graczy, muszą dbać o wszystkich” Hansi Flick Trener Barcelony
Z tego powodu trener, który przewiduje „trudny mecz”, apelował do kibiców w ciągu tygodnia o rozegranie meczu o godzinie 21.30. „Miejmy nadzieję, że stadion będzie pełny. Potrzebujemy Twojego wsparcia.”
Najlepszy atak stawia czoła najsilniejszej obronie. Spośród 116 bramek zdobytych przez Barcelonę, 78 padło w wykonaniu tercetu utworzonego przez Lewandowskiego, Raphinhę i Lamine Yamala, a także rezerwowego Ferrana Torresa. Tymczasem Atlético jest drużyną, która straciła najmniej bramek w La Liga (16 straconych bramek), a tylko trzy drużyny strzeliły im więcej niż jedną bramkę: Benfica i Lille w Lidze Mistrzów oraz Sevilla w La Liga, mimo że przegrali 4:3. „Atlético to świetna drużyna. Zainwestowali dużo. „Mają najlepszą obronę i niesamowitych graczy w ataku” – chwalił Niemiec, nie przeoczając 180 milionów euro wydanych na transfery, trzy razy więcej niż Barça.
Brakujący element Według trenera ofensywny pomocnik, który otworzył wynik meczu w Las Palmas, może teraz grać od początku, a nawet przez cały meczFlick do końca będzie miał wątpliwości co do Lamine Yamala, który nie mógł wczoraj trenować z powodu kontuzji lewej stopy, której doznał w wyniku zderzenia w Las Palmas. 17-letni skrzydłowy nie mógł zagrać w meczu zakończonym wynikiem 2:1 z powodu kontuzji. Trener jest optymistą. „Musimy poczekać, ale myślę, że będzie mógł grać ”. Mam pozytywne odczucia i to samo powiedział mi lekarz” – wyjawił.
W tym sensie Flick nie domaga się specjalnej ochrony dla perły Barcelony, ale radzi sędziom, aby dobrze dbali o wszystkich piłkarzy, ponieważ w ten sposób zostanie zachowana dobra piłka nożna. „Nie twierdzę, że sędziowie muszą chronić wyjątkowych zawodników, ale wszystkich. Przydarzyło nam się to również z Olmo i Casadó, którzy otrzymali mocne faule. Powinno być więcej wrażliwości. Jeśli obrońcy zobaczą żółtą kartkę, mogą dwa razy się zastanowić, zanim popełnią kolejny faul. W Hiszpanii pojedynki są bardzo popularne, to cecha charakterystyczna dla naszego kraju, więc musimy o to zadbać” – argumentował.
Teraz Dani Olmo może grać i to się liczy. Zobaczymy co się stanie. Jestem zaskoczony niektórymi rzeczami, które dzieją się w Hiszpanii i w klubie. Hansi Flick Trener Barcelony
Wydawał się bardziej pogodzony z terminarzem i odpoczynkiem po tym, jak mecz z Real Sociedad został przełożony na niedzielę, zanim udał się do Lizbony. „Z tego, co słyszałem, mecz Benfiki został odwołany i mają jeszcze cały tydzień do rozegrania. To LaLiga ustala kalendarz, nie jest on zależny od nas. W Niemczech możesz rozmawiać z ligą i federacją.
Trener wolał nie wchodzić w bezpośrednią konfrontację z Tebasem, który nie chciał, aby Dani Olmo dokończył sezon w Barcelonie. „Nie chcę składać oświadczeń. Teraz może grać i to się liczy. Zobaczymy co się stanie. „Jestem zaskoczony niektórymi rzeczami, które dzieją się w Hiszpanii i w klubie” – przyznał. Według Flicka ofensywny pomocnik, który otworzył wynik meczu w Las Palmas , teraz może grać od początku, a nawet przez cały mecz. Olmo był brakującym elementem, który pozwolił pójść na całość . W Pucharze dzielą ich dwa mecze od finału.
lavanguardia